menu

Warszawa w wiosennej odsłonie

Warszawa wiosną szczególnie cieszy oko. Soczysta zieleń, nasadzenia kwiatowe oraz kwitnące drzewa ozdobne przyciągają wzrok i zachęcają do spacerów oraz zwiedzania.

Ulica Jazdów, to cicha uliczka, która skrywa budynek ambasady RFN, wkomponowany w otaczający go ogród tworząc integralną całość. I to był główny cel naszego wyjazdu. W ramach innowacji pedagogicznej „Deutsch ab sofort!“ – Niemiecki od
zaraz uczniowie klasy VII B mieli możliwość odwiedzenia przedstawicielstwa RFN w Polsce. Celem naszego wyjazdu było uświadomienie uczniom, że nauka języków obcych, tu języka niemieckiego, ma sens oraz wpłynie na ich przyszłość i może zadecydować o ciekawej pracy. Bo nauka języków to nie tylko bycie nauczycielem czy praca w korporacji. Dobra znajomość języków obcych daje więcej możliwości choćby w dyplomacji stąd wizyta w ambasadzie. Uczestnicy spotkania, dowiedzieli się jaką funkcję pełni ten urząd oraz kiedy możemy się zgłosić do przedstawicielstwa danego państwa. Dowiedzieliśmy się także kto to jest ambasador i jak wygląda jego praca.

Spacer po ulicy Jazdów wprowadził nas w klimat, mało charakterystyczny dla stolicy, kojarzonej raczej z wieżowcami. To osiedle domków fińskich, ukrytych pośród starodrzewu, będących pamiątką po pierwszych miesiącach odbudowy Warszawy, gdy zniszczona lewobrzeżna część miasta, zmagała się z arcytrudną sytuacją mieszkaniową.

Wyjazd do stolicy dał nam także możliwość zwiedzenia muzeum iluzji, gdzie poprzez zabawę, iluzje optyczne, gry logiczne oraz interaktywne eksponaty w sposób praktyczny uczestnicy mogli zrozumieć problemy typowe na przykład dla lekcji fizyki. Nie zabrakło szczypty historii oraz krótkiej wizyty na Zamku Królewskim i w ogrodach, które o tej porze roku stworzyły wspaniałą okazję do wykonania zdjęć pośród kolorowych rabat z wiosennymi kwiatami. Wisienką na torcie okazało się zwiedzanie Stadionu Narodowego, który robi wrażenie nie tylko na fanach piłki nożnej. Uczestnicy poczuli atmosferę piłkarską zasiadając w szatni reprezentacji oraz w Sali, gdzie odbywają się konferencje po meczach. Wejście na platformę widokową i widok na obiekt z najwyższego punktu, uświadomiło nam ogrom stadionu. W dobrych humorach oraz bogatsi o nowe
doświadczenia wróciliśmy do Szczytna.

Tekst i zdjęcia: M.W- Ł & M.B
  • edumartix