W piątek po południu młodzież z Klubu Nakręconych na Film po raz kolejny wzięła udział w popołudniowym wyjeździe do kina.
Tym razem był to film produkcji australijskiej "Chłopiec z burzy". Zaliczany do gatunku filmów familijnych trafia do kinomanów w każdym wieku.
Historia to ciąg retrospekcji, widzianej oczami starszego już Michaela Kingleya (Geoffrey Rush), który opowiada historię swojego dzieciństwa zbuntowanej, nastoletniej wnuczce (Morgana Davies). Analogie między przeszłością a teraźniejszością narzucają się same: dzieci borykają się z brakiem matki, pozostają w niezgodzie z ojcem i głęboko protestują przeciwko ludzkiej ingerencji w przyrodę...Otrzymujemy także piękne australijskie krajobrazy oraz motyw przyjaźni z rdzenną ludnością Australii.
Nie obyło się także bez wzruszeń.
Zachęcamy do obejrzenia filmu.
Historia to ciąg retrospekcji, widzianej oczami starszego już Michaela Kingleya (Geoffrey Rush), który opowiada historię swojego dzieciństwa zbuntowanej, nastoletniej wnuczce (Morgana Davies). Analogie między przeszłością a teraźniejszością narzucają się same: dzieci borykają się z brakiem matki, pozostają w niezgodzie z ojcem i głęboko protestują przeciwko ludzkiej ingerencji w przyrodę...Otrzymujemy także piękne australijskie krajobrazy oraz motyw przyjaźni z rdzenną ludnością Australii.
Nie obyło się także bez wzruszeń.
Zachęcamy do obejrzenia filmu.